Pomogła: 169 razy Wiek: 52 Dołączyła: 05 Kwi 2013 Posty: 32587 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-03-25, 14:43:45
Milady napisał/a:
Z24 napisał/a:
Muzeum Regionalne i Skansen Budownictwa Ludowego... Tubądzin - Muzeum Wnętrz Dworskich. Strońsko - romański kościół z zagadkowym tympanonem (XIII w.) położony w przepięknym krajobrazie doliny Warty, wieś Kamion, wygląda (przynajmniej wyglądała do niedawna) jak XVIII wieczne-miasteczko
Czego to się człowiek nie dowie o swoim regionie...
Zet jest przecież chodzącą encyklopedią. Trzeba kiedyś zorganizować wycieczkę objazdową z nim w charakterze przewodnika.
P.S. A na "ładną Łódź" na pewno się kiedyś skuszę.
Pomogła: 169 razy Wiek: 52 Dołączyła: 05 Kwi 2013 Posty: 32587 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-05-15, 11:44:03
Ponieważ właśnie mi się w konkursowni przypomniały windy typu "pater noster" mam pytanie do mieszkańców Katowic, Opola i Wrocławia Działają jeszcze takie poniemieckie urządzenia w Waszych miastach?
(TU: ./redir/pl-pl.facebook.com/magazynMlodyTechnik/posts/433833460021625 wspominają, że jeszcze powinny być).
Mam nadzieją, że nie padły ofiarą przepisów BHP.
Jak najbardziej. W gmachu Sejmu Śląskiego jest właśnie taka winda. Bardzo śmiesznie się nią jedzie. W Katowicach podobno jest jeszcze druga w biurowcu przy Wita Stwosza 7, ale tamtą nigdy nie jechałem.
Swoją drogą Gmach Sejmu Śląskiego to naprawdę ciekawe miejsce warte zobaczenia, chociażby ze względu na windę, podziemne tunele, podziemny skarbiec ciekawej konstrukcji, oraz Salę Marmurową przebudowaną w czasie okupacji przez Alberta Speera. To w tej sali podobno kręcono sceny Stawki większej niż życie, których akcja rozgrywać miała się w Kancelarii Rzeszy.
_________________
"Uważajcie na ludzi, którzy się nie śmieją – są niebezpieczni" Świat samochodów!
Pomogła: 169 razy Wiek: 52 Dołączyła: 05 Kwi 2013 Posty: 32587 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-05-15, 15:47:50
Ja taką jechałam w Kolonii.
Trochę strach jest, jak tak skręca na górze w ciemności w bok.
The_saint napisał/a:
Swoją drogą Gmach Sejmu Śląskiego to naprawdę ciekawe miejsce warte zobaczenia, chociażby ze względu na windę, podziemne tunele, podziemny skarbiec ciekawej konstrukcji, oraz Salę Marmurową przebudowaną w czasie okupacji przez Alberta Speera. To w tej sali podobno kręcono sceny Stawki większej niż życie, których akcja rozgrywać miała się w Kancelarii Rzeszy.
Wcale mnie to nie dziwi! Ten budynek jest kwintesencją estetyki III Rzeszy. Widziałam go tylko z autobusu, ale aż przechodziły ciarki...
Pomogła: 169 razy Wiek: 52 Dołączyła: 05 Kwi 2013 Posty: 32587 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-05-15, 16:06:10
Właśnie wyczytałam, że to typowe polskie dzieło dwudziestolecia.
Ale jakoś mnie to nie przekonuje. Podobnie jak Muzeum Narodowe w Warszawie zawsze mi się to gmaszysko kojarzyło z monumentalizmem III Rzeszy.
onieważ właśnie mi się w konkursowni przypomniały windy typu "pater noster" mam pytanie do mieszkańców Katowic, Opola i Wrocławia Działają jeszcze takie poniemieckie urządzenia w Waszych miastach?
A dla mnie to kompletna nowość, Berto!
W życiu o czymś takim nie słyszałam ... Że takie windy w ogóle istnieją i to nawet w Polsce! Paternoster to mi się tylko z Nemo kojarzy
Ale też się specjalnie nie interesowałam, bo, jak wiesz, nie lubię wind
Ale jakoś mnie to nie przekonuje. Podobnie jak Muzeum Narodowe w Warszawie zawsze mi się to gmaszysko kojarzyło z monumentalizmem III Rzeszy.
Budynek powstał w latach dwudziestych według projektu Polaków, architektów z Krakowa. Jego modernistyczny wygląd faktycznie przywodzi na myśl budowle powstające wówczas na zachodzie ( w tym w Niemczech). Gmach bardzo podobał się Niemcom, dzięki czemu nie zburzyli go jak sąsiedniego Muzeum Śląskiego, a po przemodelowaniu kilku sal na swoją siedzibę wybrał go sobie Gauleiter. Podobno charakterystyczne płaskorzeźby z charakterystycznymi polskimi orłami zostały nienaruszone.
_________________
"Uważajcie na ludzi, którzy się nie śmieją – są niebezpieczni" Świat samochodów!
Ostatnio zmieniony przez The Saint 2014-05-15, 19:31, w całości zmieniany 1 raz
Pomogła: 169 razy Wiek: 52 Dołączyła: 05 Kwi 2013 Posty: 32587 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-05-15, 22:03:17
The_saint napisał/a:
Budynek powstał w latach dwudziestych według projektu Polaków, architektów z Krakowa. Jego modernistyczny wygląd faktycznie przywodzi na myśl budowle powstające wówczas na zachodzie (w tym w Niemczech).
Więc jeszcze ze mną nie tak całkiem źle, chociaż strzeliłam skuchę.
Yvonne napisał/a:
Ale też się specjalnie nie interesowałam, bo, jak wiesz, nie lubię wind
Ta by Ci się zapewne jeszcze mniej podobała, bo naprawdę się można przestraszyć...
Co nie zmienia faktu, że jak tylko będę w Katowicach czy Wrocławiu (dzięki Grzegorzu za potwierdzenie!), to się nie omieszkam nimi przejechać.
_________________ Drużyna 5
Ostatnio zmieniony przez Berta von S. 2014-05-15, 22:03, w całości zmieniany 1 raz
Nietajenko Forumowy Badacz Naukowy Ojciec dwójki dzieci
Czasami w Gmachu Sejmu Śląskiego organizują coś na kształt dni otwartych. Wtedy można zwiedzić podziemne tunele i chyba nawet zobaczyć podziemny skarbiec, oraz co ciekawsze sale. Niestety nigdy nie miałem okazji wziąć w tym udziału. Windą natomiast można przejechać się codziennie.
_________________
"Uważajcie na ludzi, którzy się nie śmieją – są niebezpieczni" Świat samochodów!
Wracając z siemianowickiego pałacu zahaczyłem o dość ciekawą choć mało znaną "atrakcję" Katowic.
Kolonia Alfreda to niewielkie osiedle położone na granicy Katowic i Siemianowic Śląskich. Na pierwszy rzut oka miejsce to wydawać się może jednym z wielu skupisk familoków, jakie tworzą krajobraz zabytkowych dzielnic śląskich miast. Miejsce to ma jednak naprawdę ciekawą historię. Osiedle to powstało bowiem w miejscu dawnej kopalni Alfred (założonej w 1834 roku). Wszystkie budynki na jego terenie były swego czasu zabudowaniami kopalni. Zamieszkałe dzisiaj przez ludzi domy to dawne: cechownia, warsztaty, budynki administracyjne i gospodarcze, oraz maszynownia. Jak można zobaczyć na zdjęciach z powietrza w środku jednego z domów (ten z dziurą) mieści się zakorkowany szyb.
Zamieszkana kopalnia.
Chyba jedyny budynek dawnej kopalni (jeśli się nie mylę cechowni), którego nie przerobiono na dom mieszkalny.
Wszystkie budynki na jego terenie były swego czasu zabudowaniami kopalni. Zamieszkałe dzisiaj przez ludzi domy to dawne: cechownia, warsztaty, budynki administracyjne i gospodarcze, oraz maszynownia.
Ależ to bardzo ciekawe!
Odkrywcze te Twoje wyprawy, Saint
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.