PanSamochodzik.net.pl Strona Główna
FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy Rejestracja  Album  Zaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
PRL-owskie wspomnienia
Autor Wiadomość
She 
Junior Adminka



Pomogła: 83 razy
Dołączyła: 10 Sty 2010
Posty: 19574
Skąd: Tam i z powrotem
Wysłany: 2018-12-27, 21:52:52   

Protoavis napisał/a:
Daje mu na wymianę skorupki jajek. Słyszał ktoś o takiej praktyce? Z wymianą butelek się spotkałem, ale o skorupkach nie miałem pojęcia.


Kiedyś, dawno temu chodziłam z moją mamą po jajka do pani, która hodowała kury i wydaje mi się, że brałyśmy skorupki jaj dla kur tej pani.
_________________


Semel scriptum, decies lectum!
 
 
Protoavis 
Admin Emeritus
Archeolog książkowy



Pomógł: 48 razy
Dołączył: 13 Sty 2013
Posty: 6785
Skąd: PRL
Wysłany: 2018-12-27, 23:46:28   

She napisał/a:
otoavis napisał/a:
Daje mu na wymianę skorupki jajek. Słyszał ktoś o takiej praktyce? Z wymianą butelek się spotkałem, ale o skorupkach nie miałem pojęcia.


Kiedyś, dawno temu chodziłam z moją mamą po jajka do pani, która hodowała kury i wydaje mi się, że brałyśmy skorupki jaj dla kur tej pani.


Dzięki She, chyba masz rację - składniki odżywcze dla kurek. Ja raczej miałem skojarzenia innego rodzaju. :)
_________________
Nasze forum na facebooku: ./redir/facebook.com/pansamochodzikforum

 
 
Szara Sowa 
Ojciec Zarządzający



Pomógł: 153 razy
Wiek: 57
Dołączył: 24 Paź 2008
Posty: 48391
Skąd: Poznań
Wysłany: 2018-12-28, 08:53:49   

Te skorupki miały sens tylko jak się kupowało od rolnika, ale to był raczej taki zwrot grzecznościowy. Też pamiętam, że wapń zawarty w skorupkach był jakoś specjalnie cenny dla kur i hodowcy kur chętnie tym kury karmili.
_________________
Drużyna 2

Nasze forum na facebooku: ./redir/facebook.com/pansamochodzikforum
Nasza forumowa geościeżka keszerska: ./redir/pansamochodzik.net.pl/viewtopic.php?p=240911#240911

  
 
 
Even 
Moderator
żywa skamielina forumowa



Pomógł: 22 razy
Dołączył: 04 Wrz 2007
Posty: 5510
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2018-12-29, 11:31:55   

Szara Sowa napisał/a:
Te skorupki miały sens tylko jak się kupowało od rolnika, ale to był raczej taki zwrot grzecznościowy.

Kiedyś na przedmieściach hodowano przy domu kury i były one karmione między innymi skorupkami jaj. Tak robiła w latach sześćdziesiątych moja ciocia i w domu zbierało się dla niej skorupki. Ale jakoś nie chce mi się wierzyć, by noszono "opakowania zwrotne" żółtek i białek do sklepów. Niemniej zaraz po wojnie to było możliwe, chociaż rodzice mi o takich przypadkach nie opowiadali.
_________________


Martin Even
Grands Boulevards.
Akty meskie i kobiece bez odchyleń w stronę pornografii
Błogosławieni, którzy nie mając nic do powiedzenia, milczą
  
 
 
Garamon 
Forumowy Badacz Naukowy



Pomogła: 37 razy
Dołączyła: 08 Lip 2011
Posty: 2200
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2018-12-29, 13:34:19   

Even napisał/a:
Niemniej zaraz po wojnie to było możliwe, chociaż rodzice mi o takich przypadkach nie opowiadali.


Nie pamiętam tego serialu, nie mówiąc już o wspomnianym epizodzie, jednak zgadzam się, że w powojennej rzeczywistości było to realne. Zaopatrzenie w sklepie mogło pochodzić z różnych źródeł, w tym prywatnych. Jeśli jajka były od rodziny lub znajomych właścicieli/sprzedawców to skorupki miały dla nich wymierną wartość. A i pewnie klienci, którzy je "zwracali", byli lepiej traktowani.
 
 
John Dee 
Moderator
Epicuri de grege porcus



Pomógł: 125 razy
Dołączył: 06 Wrz 2014
Posty: 14104
Skąd: Niemcy
Wysłany: 2018-12-29, 14:14:33   

“Kilka rozgniecionych skorupek jaj dodajemy podczas parzenia mielonej kawy. Po zaparzeniu usuwamy skorupki. Dzięki temu napój staje się mniej gorzki.” Muszę to koniecznie sprawdzić.
 
 
Aldona 
Maniak Samochodzika
Aldona



Pomogła: 10 razy
Dołączyła: 11 Sty 2014
Posty: 5208
Skąd: Skąd?
Wysłany: 2018-12-29, 17:18:29   

John Dee napisał/a:
Muszę to koniecznie sprawdzić.


Daj znać, bo przyznam, że mi trochę się zrobiło słabo.... :)
_________________
 
 
Garamon 
Forumowy Badacz Naukowy



Pomogła: 37 razy
Dołączyła: 08 Lip 2011
Posty: 2200
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2018-12-29, 17:46:58   

John Dee napisał/a:
“Kilka rozgniecionych skorupek jaj dodajemy podczas parzenia mielonej kawy. Po zaparzeniu usuwamy skorupki. Dzięki temu napój staje się mniej gorzki.” Muszę to koniecznie sprawdzić.


A to nie jest metoda sprzed salmonelli? ;-)
 
 
Teresa van Hagen 
Maniak Samochodzika



Pomogła: 37 razy
Dołączyła: 20 Lut 2017
Posty: 6143
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2018-12-30, 01:04:43   

Garamon napisał/a:
John Dee napisał/a:
“Kilka rozgniecionych skorupek jaj dodajemy podczas parzenia mielonej kawy. Po zaparzeniu usuwamy skorupki. Dzięki temu napój staje się mniej gorzki.” Muszę to koniecznie sprawdzić.


A to nie jest metoda sprzed salmonelli? ;-)

Może salmonella jest słodka :okulary:
_________________
Drużyna 5

 
 
Vasco
Stały bywalec forum


Dołączył: 07 Cze 2010
Posty: 246
Wysłany: 2018-12-30, 03:07:11   

Even napisał/a:
Kiedyś na przedmieściach hodowano przy domu kury i były one karmione między innymi skorupkami jaj.


U nas się to stosowało jeszcze na początku lat '90. Później zaprzestaliśmy przydomowej hodowli, więc możliwe, że nadal się to robi.
 
 
Rólka 
Moderator
Szef forumowej sekcji sportowej



Pomógł: 56 razy
Wiek: 54
Dołączył: 26 Maj 2015
Posty: 13291
Skąd: Mikołów
Wysłany: 2018-12-30, 09:36:53   

Ojciec gniótł skorupki, mieszał je z otrębami i dawał ptactwu domowemu.
_________________
 
 
Kozak 
Forumowy Badacz Naukowy



Pomógł: 36 razy
Dołączył: 30 Cze 2018
Posty: 7212
Skąd: Górny Śląsk
Wysłany: 2018-12-30, 09:44:52   

Rólka napisał/a:
Ojciec gniótł skorupki, mieszał je z otrębami i dawał ptactwu domowemu.

Moi rodzice też tak robili, tylko skorupki były wręcz zmielone.
A po wojnie? Na pewno Minkowski takiej sytuacji sobie nie wymyślił. Może po wojnie w niektórych regionach była przez władze ogłoszona akcja zbierania skorupek, które wykorzystywano przy uprawach albo chowie drobiu.
_________________
 
 
Even 
Moderator
żywa skamielina forumowa



Pomógł: 22 razy
Dołączył: 04 Wrz 2007
Posty: 5510
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2018-12-30, 09:59:24   

Garamon napisał/a:
A to nie jest metoda sprzed salmonelli?

Salmonella nie jest ciepłolubna, już 60 stopni C jej się nie podoba. Mrozów też nie lubi. :p
_________________


Martin Even
Grands Boulevards.
Akty meskie i kobiece bez odchyleń w stronę pornografii
Błogosławieni, którzy nie mając nic do powiedzenia, milczą
 
 
Garamon 
Forumowy Badacz Naukowy



Pomogła: 37 razy
Dołączyła: 08 Lip 2011
Posty: 2200
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2018-12-30, 10:22:44   

Even napisał/a:
Garamon napisał/a:
A to nie jest metoda sprzed salmonelli?

Salmonella nie jest ciepłolubna, już 60 stopni C jej się nie podoba. Mrozów też nie lubi. :p


Fakty faktami, a "wszyscy wiedzą, że..." :D
 
 
Mysikrólik 
Maniak Samochodzika



Pomógł: 6 razy
Dołączył: 15 Lut 2010
Posty: 5230
Skąd: Opalenica
Wysłany: 2018-12-31, 16:08:38   

Moja babcia też zawsze rzucała skorupki kurom.
Jeśli ktoś ma ogródek i problem ze ślimakami, polecam wysypać skorupki wokół grządek.
_________________
 
 
Aldona 
Maniak Samochodzika
Aldona



Pomogła: 10 razy
Dołączyła: 11 Sty 2014
Posty: 5208
Skąd: Skąd?
Wysłany: 2019-01-01, 08:31:52   

Wowax napisał/a:
Można ją zastąpić używając tłuczonego szkła


A to paskudna metoda....toć te ślimaki na tym szkle się poharatają...
_________________
 
 
Protoavis 
Admin Emeritus
Archeolog książkowy



Pomógł: 48 razy
Dołączył: 13 Sty 2013
Posty: 6785
Skąd: PRL
Wysłany: 2019-01-01, 14:36:21   

Są tacy, którzy zajadają się ślimakami, ale nie zapominajmy o paprykarzu szczecińskim.

Urodził się w Szczecinie, ale miał afrykańskich rodziców. W latach 70. paprykarzem zajadał się każdy. Był smakiem, którego zazdrościła nam zagranica i obrósł w legendę niczym puszka zupy Campbell. Rok 1968 przyniósł Paprykarzowi szczecińskiemu znak jakości Q, co oznaczało, że jest produktem równie dobrym, jak te renomowane zagranicznych firm. Polską konserwę eksportowano do ponad 30 krajów, m.in. do Danii, USA, Japonii i Togo.

Więcej na:
./redir/kobieta.onet.pl/wiadomosci/rok-1968-paprykarz-szczecinski-ze-znakiem-jakosci-q/0wh62fv
_________________
Nasze forum na facebooku: ./redir/facebook.com/pansamochodzikforum

 
 
Aldona 
Maniak Samochodzika
Aldona



Pomogła: 10 razy
Dołączyła: 11 Sty 2014
Posty: 5208
Skąd: Skąd?
Wysłany: 2019-01-02, 07:53:31   

Wowax napisał/a:
Ale ze skorupkami jajczanymi chodzi dokładnie o to samo


Eee.....o szkło się potną a o skorupki nie sądzę.
_________________
 
 
Even 
Moderator
żywa skamielina forumowa



Pomógł: 22 razy
Dołączył: 04 Wrz 2007
Posty: 5510
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2019-01-02, 13:41:02   

Protoavis napisał/a:

Był smakiem, którego zazdrościła nam zagranica i obrósł w legendę niczym puszka zupy Campbell. Rok 1968 przyniósł Paprykarzowi szczecińskiemu znak jakości Q, co oznaczało, że jest produktem równie dobrym, jak te renomowane zagranicznych firm. Polską konserwę eksportowano do ponad 30 krajów, m.in. do Danii, USA, Japonii i Togo.

A dzisiaj? Stał się pośmiewiskiem i tematem wielu żartów. :diabelek:
_________________


Martin Even
Grands Boulevards.
Akty meskie i kobiece bez odchyleń w stronę pornografii
Błogosławieni, którzy nie mając nic do powiedzenia, milczą
 
 
Nietajenko 
Forumowy Badacz Naukowy
Ojciec dwójki dzieci



Pomógł: 33 razy
Wiek: 46
Dołączył: 25 Lip 2011
Posty: 11847
Skąd: Olsztyn
Wysłany: 2019-01-02, 14:10:56   

E tam, mój 9-letni synek uwielbia paprykarz szczeciński. Nie lubi natomiast wędlin.
_________________
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  



Reklama:


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template forumix v 0.2 modified by Nasedo

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.

Zapoznaj się również z nasza Polityka Prywatnosci (z dn. 09.08.2019)

  
ROZUMIEM
Strona wygenerowana w 0,59 sekundy. Zapytań do SQL: 10