Czytam sobie TT po raz któryś i nagle przyszło mi do głowy coś śmiesznego, że skoro Prot był zamknięty w łazience u Dohnalów, a w tym czasie miały miejsce długie posiedzenia najczęściej sporej liczny osób, to ktoś mógłby mieć problem z dostaniem się do łazienki w tym czasie. Najbardziej miał przerąbane Skwarek, na którego szczególnie uwrażliwiony był pies
Wiadomo, że Prot lubił Ludmiłę, Dohnalów resztę chyba też, po prostu dobrych ludzi Ale Smith, gdyby chciał skorzystać też mógłby mieć problem.
Oczywiście ubikacja mogła być osobno.
To żadne zarzuty co do pisarza, bo o czynnościach intymnych najczęściej się w książkach nie pisze i nie myśli. To takie moje rozważania tylko.
_________________
Sporadyczny turysta, kiedyś bardzo aktywny, serdecznie zaprasza na Pojezierze Drawskie
Czyli Nienacki musiał być w Pradze przed 65 r. Bo inaczej zapamiętałby na pewno, że jest to deptak. Ja byłem pierwszy raz w Pradze ok. 1990 r. i faktycznie był już deptakiem.
Raczej na pewno był w Pradze na długo przed napisaniem PSiTT. Przecież wzmianka o pobycie Tomasza w Pradze pojawiła się już w Księdze Strachów, więc pomysł praskich przygód chodził zapewne Nienackiemu od I połowy lat sześćdziesiątych i mógł być związany z pobytem autora w czeskiej stolicy mniej więcej w tym okresie. Być może już wtedy poczynił jakieś wstępne szkice czy notatki (m.in. właśnie o Moście Karola), które później wykorzystał pisząc Tajemnicę Tajemnic
_________________
Ostatnio zmieniony przez Piotrus 2022-09-20, 19:41, w całości zmieniany 1 raz
Pomógł: 31 razy Wiek: 45 Dołączył: 26 Maj 2018 Posty: 6116 Skąd: Georgetown, Ontario
Wysłany: 2022-09-21, 01:20:55
Piotrus napisał/a:
Być może już wtedy poczynił jakieś wstępne szkice czy notatki (m.in. właśnie o Moście Karola), które później wykorzystał pisząc Tajemnicę Tajemnic
Bardzo możliwe. Mam wrażenie, że już o tym pisałem, ale nie pamiętam gdzie... pod koniec lat 90 na grupie dyskusyjnej o Nienackim ktoś przytoczył wywiad z p. Heleną Nowicką, która wspominała m.in. że była z mężem kiedyś na wycieczce w Pradze i ten podczas zwiedzania zawzięcie robił notatki. Tylko kiedy - nie wiadomo.
Edyta: skoro byli razem, to może wskazywać na czasy rzeczywiście przed Jerzwałdem. Co prawda nawet jak już Pisarz mieszkał z Alicją Janeczek, to p. Helena często tam przyjeżdżała, ale wtedy chyba częściej spędzali urlop właśnie nad jeziorem...
_________________ Drużyna 2
Ostatnio zmieniony przez Bóbr Mniejszy 2022-09-21, 01:26, w całości zmieniany 1 raz
I wydanie Księgi było w roku 1967, ale sama powieść mogła być pisana nieco wcześniej. W każdym razie podejrzewam, że musiało to być niedługo po tym wyjeździe do Pragi, i że to miasto musiało jakoś zainspirować pisarza, skoro wspomniał o nim we wstępie do Księgi...
Pomógł: 3 razy Dołączył: 11 Wrz 2017 Posty: 511 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2022-11-02, 20:48:47
Athenais napisał/a:
Wreszcie udało mi się ponownie zawitać do British Museum i miałam wielką nadzieję na obejrzenie na żywo zwierciadła Johna Dee, a tu rozczarowanie - zwierciadło i szklana kula do sierpnia przyszłego roku zostały wypożyczone W gablotce zostały tylko "magiczne" dyski
Już jest z powrotem. Ale jakoś mało okazale wygląda. Nic specjalnego.
Ostatnio zmieniony przez Tytus Atomicus 2022-11-02, 21:05, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.