Postaram się pchnąć cię do czynów... niekoniecznie chwalebnych
Wątek pchnij
Co ja Ci takiego Robinouxie zrobiłam, że tak moją postacią szargasz? Czy ja mogę właśnie dla odmiany zrobić coś wzniosłego i szlachetnego? Może chociaż Zeta wyciągnę z pralki, bo będzie tam siedział jeszcze przez tydzień.
Pomógł: 66 razy Wiek: 61 Dołączył: 01 Gru 2012 Posty: 11311 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2017-05-21, 09:52:29
Aldona napisał/a:
Z24 napisał/a:
Właśnie śnił mi się pewien bar sałatkowy na Dworcu Głównym w Gdyni, gdzie pojadałem w trakcie moich Wanderjahre...
Chodziłeś po gdyńskich spelunkach?
No, spelunka to raczej nie była... Sałatki były bezalkoholowe i wcale nie takie znów tanie... I z głośników leciał jakiś pseudolatynoski kawałek reklamujący pewną markę kawy...
Z kolei w Gdańsku na Dworcu Głównym na antresoli była taka dziupla z pieczonymi ziemniakami...
A spelunki... hmm... Nie należę do osób wybrzydzających, ale w cafe "Admirał" na Długim Targu odniosłem napoczętą kawę do bufetu, bo jakoś dziwnie mi zajeżdżała towotem . Raz chyba w życiu zdarzyło mi się, żebym musiał odnieść.
_________________ Z 24
Robinoux Twórca Autor książek dokumentalnych oraz poezji
Co ja Ci takiego Robinouxie zrobiłam, że tak moją postacią szargasz?
No właśnie to - twoje wieczne marudzenie - wątek pchnij, pisz, a kiedy następny odcinek... co ty myślisz, że ja życia nie mam? Ale mam plan - zamorduję was wszystkich, zwłoki wystawię na widok publiczny i wreszcie będę miał święty spokój
_________________
"Agencja Detektywistyczna. Tanio i dyskretnie. Paryż Bulwar Clochardów 10"
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.