PanSamochodzik.net.pl Strona Główna
FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy Rejestracja  Album  Zaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Wzrost Petersena
Autor Wiadomość
bans
[Usunięty]

Wysłany: 2014-07-23, 19:20:07   Wzrost Petersena

Znów czytam "Templariuszy" i rzuciła mi się taka ciekawostka w oczy: w rozdziale trzecim (gdy Samochodzik pierwszy raz spotyka Petersenów) Petersen jest opisywany jako "niski, barczysty", a w rozdziale trzynastym (tam, gdzie następuje konflikt z właścicielem wypożyczalni kajaków" Nienacki pisze o nim "ogromny i owłosiony jak goryl".

Widać, jak wizja bohaterów ewoluowała w wyobraźni pisarza ;)
 
 
Pierre Tendron 
Forumowy Badacz Naukowy
Forumowicz nr 1000!



Pomógł: 8 razy
Dołączył: 09 Cze 2014
Posty: 8160
Wysłany: 2014-07-23, 23:34:43   

A może Malinowski od kajaków był tak filigranowy, że niski Petersen przy nim i tak wydawał się ogromny :D
_________________
Drużyna 3

 
 
bans
[Usunięty]

Wysłany: 2014-07-24, 07:45:43   

Faktycznie, obok jest ilustracja Kobylińskiego, na której Petersen szarpie Malinowskiego - Petersen jest przy nim ogromny. Skoro więc wcześniej Petersen był określony jako "niski", to właściciel wypożyczalni miał chyba z 120cm wzrostu ;)

Inna sprawa - ciekawe czy np. Szymon Kobyliński czytał te książki w całości przed wydaniem, czy dostawał pojedyncze strony z polecaniem "narysuj coś do tego"? Bo czasami naprawdę mam wrażenie, że w grę wchodzi tylko ta druga możliwość...
 
 
PawelK 
Forumowy Badacz Naukowy



Pomógł: 14 razy
Dołączył: 03 Lip 2008
Posty: 6240
Wysłany: 2014-07-24, 09:41:54   Re: Wzrost Petersena

bans napisał/a:
Znów czytam "Templariuszy" i rzuciła mi się taka ciekawostka w oczy: w rozdziale trzecim (gdy Samochodzik pierwszy raz spotyka Petersenów) Petersen jest opisywany jako "niski, barczysty", a w rozdziale trzynastym (tam, gdzie następuje konflikt z właścicielem wypożyczalni kajaków" Nienacki pisze o nim "ogromny i owłosiony jak goryl".

Widać, jak wizja bohaterów ewoluowała w wyobraźni pisarza ;)


Ale kajakowy Malinowski 'Był mały, w krótkich spodenkach i w pasiastej marynarskiej koszulce.', więc barczysty Petersen mógł przy nim wyglądać 'ogromnie'.
_________________


to travel hopefully is a better thing than to arrive
Robert Louis Stevenson 'Virginibus Puerisque'
 
 
 
Z24 
Forumowy Badacz Naukowy



Pomógł: 66 razy
Wiek: 61
Dołączył: 01 Gru 2012
Posty: 11311
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-07-24, 15:45:08   Re: Wzrost Petersena

PawelK napisał/a:
bans napisał/a:
Znów czytam "Templariuszy" i rzuciła mi się taka ciekawostka w oczy: w rozdziale trzecim (gdy Samochodzik pierwszy raz spotyka Petersenów) Petersen jest opisywany jako "niski, barczysty", a w rozdziale trzynastym (tam, gdzie następuje konflikt z właścicielem wypożyczalni kajaków" Nienacki pisze o nim "ogromny i owłosiony jak goryl".

Widać, jak wizja bohaterów ewoluowała w wyobraźni pisarza ;)


Ale kajakowy Malinowski 'Był mały, w krótkich spodenkach i w pasiastej marynarskiej koszulce.', więc barczysty Petersen mógł przy nim wyglądać 'ogromnie'.


Owszem. Niski, wysoki, ogromny, to określenia, nazwijmy to, relatywne. Barczysty, to określenie opisowe.
"Ogromny" w pewien sposob eksponuje siłę fizyczną kapitana.
Choć przyznam, że nawet z takim zastrzeżeniem, "ogromny" wydaje sie nie być najszczęśliwiej dobranym przymiotnikiem - w kontekście niskiego wzrostu Petersena.
_________________
Z 24
Ostatnio zmieniony przez Z24 2014-07-24, 15:46, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
bans
[Usunięty]

Wysłany: 2014-07-25, 09:43:04   Re: Wzrost Petersena

Z24 napisał/a:

Owszem. Niski, wysoki, ogromny, to określenia, nazwijmy to, relatywne.


Nie zgadzam się na takie naciąganie znaczenia pojęć, jeśli będziemy tak proste słowa definiować po swojemu to niedługo przestaniemy się rozumieć.

Jeśli ktoś jest niski, to nie może być ogromny.

./redir/sjp.pwn.pl/szukaj/ogromny
 
 
Z24 
Forumowy Badacz Naukowy



Pomógł: 66 razy
Wiek: 61
Dołączył: 01 Gru 2012
Posty: 11311
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-07-25, 21:33:46   

bans napisał/a:
Z24 napisał/a:

Owszem. Niski, wysoki, ogromny, to określenia, nazwijmy to, relatywne.


Nie zgadzam się na takie naciąganie znaczenia pojęć, jeśli będziemy tak proste słowa definiować po swojemu to niedługo przestaniemy się rozumieć.


Są to określenia relatywne, czyli względne, niezbyt precyzyjne i historycznie zmienne. Np. ja mam 172 cm (tyle co Adolf H. ;-) ), w dowodzie miałem wpisane "wzrost wysoki", a w moim plutonie, kiedy staliśmy wg wzrostu, byłem zdecydowanie bliżej końca niższego. I nie było to w pułku "gwardii obrzymów" ("Riesengarde") Fryderyka Wilhelma I ;-) .
Ale, jak napisałem, ja bym też nie użył określenia "olbrzymi" w stosunku do faceta, o ktorym napisałem, że jest "niski".
_________________
Z 24
 
 
Kaznodzieja 
Stały bywalec forum
Czytuje Samochodzika



Wiek: 62
Dołączył: 12 Lut 2013
Posty: 376
Skąd: Południowy Wschód
Wysłany: 2014-07-27, 09:55:26   Re: Wzrost Petersena

bans napisał/a:
Z24 napisał/a:

Owszem. Niski, wysoki, ogromny, to określenia, nazwijmy to, relatywne.


Nie zgadzam się na takie naciąganie znaczenia pojęć, jeśli będziemy tak proste słowa definiować po swojemu to niedługo przestaniemy się rozumieć.

Jeśli ktoś jest niski, to nie może być ogromny.


Całkowicie się z tobą zgadzam. Skoro Petersen był niski, ale krępy i barczysty, to nawet przy cherlawym i niskim Malinowskim nie był olbrzymi. Bo jak wtedy nazwać wysokiego i barczystego np. stryja Dionizego z "Klubu włóczykijów" ? Dla niego taki Petersen to rasa skarlała. :D
Odnoszę czasami wrażenie, że Nienacki nie czytał swoich książek, ;-) i często popełniał gafy.
Np. często zapomina, że wehikuł miał celuloidowe okienka, i pisze o szybach, czasami opuszczonych, otwiera drzwiczki podczas pływania (tu można przyjąć, że były powyżej lustra wody, ale wtedy jak opuścić w nie szyby). Zresztą tu na forum jest wyłapane mnóstwo sprzeczności, ale jak się czyta po dziesięć razy każdą książkę, to łatwo je wyłapać :)
 
 
Simon Templer
Sympatyk Samochodzika
SimonTempler


Pomógł: 1 raz
Wiek: 53
Dołączył: 15 Lis 2012
Posty: 130
Skąd: Zielona Góra
Wysłany: 2014-07-27, 11:53:13   

Wydaje mi się że idealnym wyobrażeniem kapitana Petersena jest ten serialowy ( w tej roli Tadeusz Gwiazdowski) i tak zawsze go sobie wyobrażam gdy czytam PS i T.
 
 
Kaznodzieja 
Stały bywalec forum
Czytuje Samochodzika



Wiek: 62
Dołączył: 12 Lut 2013
Posty: 376
Skąd: Południowy Wschód
Wysłany: 2014-07-27, 20:15:31   

Mi również odpowiada serialowy Petersen, ale ponieważ chyba wcześniej oglądałem serial, a dopiero później czytałem książkę, siłą rzeczy tak sobie wyobrażam Petersena. Nie mniej jest bardzo dobrze dobrany, wg mnie lepiej niż Karen, która wg opisu miała długie jasne włosy, gdy Ewa Szykulska miała je raczej krótkie. Jednak z roli wywiązała się bardzo dobrze. Fizycznie, wg opisu z książki bardziej by odpowiadała Pola Raksa. (Z drugiej strony w tamtym czasie Marusia romansująca z Klossem :D , to za dużo dla biednego widza)
 
 
Even 
Moderator
żywa skamielina forumowa



Pomógł: 22 razy
Dołączył: 04 Wrz 2007
Posty: 5513
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2014-07-27, 22:41:43   

Kaznodzieja napisał/a:
Fizycznie, wg opisu z książki bardziej by odpowiadała Pola Raksa.


Moim zdaniem raczej nie. Petersenówna była Dunką, a Raksa miała raczej urodę słowiańską.
_________________


Martin Even
Grands Boulevards.
Akty meskie i kobiece bez odchyleń w stronę pornografii
Błogosławieni, którzy nie mając nic do powiedzenia, milczą
 
 
Kaznodzieja 
Stały bywalec forum
Czytuje Samochodzika



Wiek: 62
Dołączył: 12 Lut 2013
Posty: 376
Skąd: Południowy Wschód
Wysłany: 2014-07-28, 10:15:46   

Even napisał/a:
Kaznodzieja napisał/a:
Fizycznie, wg opisu z książki bardziej by odpowiadała Pola Raksa.


Moim zdaniem raczej nie. Petersenówna była Dunką, a Raksa miała raczej urodę słowiańską.

Jedno nie wyklucza drugiego. Przecież Dunki są raczej brzydkie. Ale przecież Stefan Czarnecki z kilkoma chłopakami przeprawił się przez morze i pewnie nie tylko wojaczka im była w głowie.
Więc jak w duńskim plemieniu pojawiła się jakaś gładka białogłowa, kto wie, czy nie miała genów słowiańskich. ;-)
Ostatnio zmieniony przez Kaznodzieja 2014-07-28, 10:16, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Z24 
Forumowy Badacz Naukowy



Pomógł: 66 razy
Wiek: 61
Dołączył: 01 Gru 2012
Posty: 11311
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-07-28, 15:08:33   

Uroda pierwszej Dunki, jaką poznałem, rzuciła mnie na kolana, ale obawiam się, że chyba nie była reprezentatywna dla mieszkanek "Gniazda Łabędzi", jak swój kraj nazwał H.C. Andersen. Była bowiem Murzynką :D .
Karen P. miała "rodę amerykańskich aktorek filmowych". Można dokonać przeglądu blond gwiazd z pierwszej połowy lat 60-tych. Od razu mówię, że Marylin raczej bym odrzucił. Doris Day? Kim Novak?
_________________
Z 24
Ostatnio zmieniony przez Z24 2014-07-28, 15:18, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
GrzegorzCh 
Twórca
Autor książek dokumentalnych



Pomógł: 6 razy
Dołączył: 15 Sty 2010
Posty: 1357
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2014-07-28, 20:21:54   

Co prawda to Norweżka, ale wszyscy ją znamy z filmów, w których gra Dunkę:
Solfrid Heier :
./redir/www.imdb.com/name/nm0374008/?ref_=tt_cl_t7
_________________
 
 
Even 
Moderator
żywa skamielina forumowa



Pomógł: 22 razy
Dołączył: 04 Wrz 2007
Posty: 5513
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2014-07-28, 23:05:40   

Cytat:

Co prawda to Norweżka, ale wszyscy ją znamy z filmów, w których gra Dunkę:
Solfrid Heier :

No i przede wszystkim nie jest blondynką :|
_________________


Martin Even
Grands Boulevards.
Akty meskie i kobiece bez odchyleń w stronę pornografii
Błogosławieni, którzy nie mając nic do powiedzenia, milczą
 
 
Kaznodzieja 
Stały bywalec forum
Czytuje Samochodzika



Wiek: 62
Dołączył: 12 Lut 2013
Posty: 376
Skąd: Południowy Wschód
Wysłany: 2014-07-29, 11:13:00   

Wątek trochę zboczył ze wzrostu Petersena na urodę Petersenówny. Może to i ciekawsze :) Zapewne jakaś amerykańska aktorka o urodzie amerykańskiej aktorki najlepiej by oddała urodę Karen o twarzy podobnej do amerykańskich aktorek :D , ale mi chodziło która polska aktorka z okresu powstawania serialu PSiT fizycznie najbardziej odpowiadała opisowi z książki. Jednak trudno mi sobie wyobrazić, żeby amerykańska aktorka o urodzie amerykańskich aktorek zagrała w latach 60 w polskim serialu dla młodzieży o przygodach Pana Samochodzika.
Ostatnio zmieniony przez Kaznodzieja 2014-07-29, 12:37, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Z24 
Forumowy Badacz Naukowy



Pomógł: 66 razy
Wiek: 61
Dołączył: 01 Gru 2012
Posty: 11311
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-07-29, 18:12:46   

Kaznodzieja napisał/a:
Wątek trochę zboczył ze wzrostu Petersena na urodę Petersenówny. Może to i ciekawsze :) Zapewne jakaś amerykańska aktorka o urodzie amerykańskiej aktorki najlepiej by oddała urodę Karen o twarzy podobnej do amerykańskich aktorek :D , ale mi chodziło która polska aktorka z okresu powstawania serialu PSiT fizycznie najbardziej odpowiadała opisowi z książki. Jednak trudno mi sobie wyobrazić, żeby amerykańska aktorka o urodzie amerykańskich aktorek zagrała w latach 60 w polskim serialu dla młodzieży o przygodach Pana Samochodzika.


Nie mówiłem o graniu w filmie, tylko o typie urody, jaki prezentowała Karen P. A jeśli chodzi o polskie aktorki z epoki powstania serialu, to Ewa Szykulska naprawdę znakomicie pasowała do tej roli. Jeśli już musiałbym przedstwić inną osobę, to niech to będzie Barbara Brylska.
Rzeczywiście daleko odeszliśmy od urody kapitana Petersena... ;-)
_________________
Z 24
 
 
TePe
Słyszał o Samochodziku


Dołączył: 25 Lip 2011
Posty: 21
Wysłany: 2014-07-30, 08:42:23   

Ogromny wcale nie znaczy wysoki.
Petersen szykował się do bójki, był wkurzony, napięty, w takich momentach ludzie puszą się, podnoszą ramiona i wyglądają szerzej niż zwykle.
Malinowski był chudy i taki byczek jak Petersen mimo, że nie był wysoki wyglądał przy nim ogromnie.
 
 
Kaznodzieja 
Stały bywalec forum
Czytuje Samochodzika



Wiek: 62
Dołączył: 12 Lut 2013
Posty: 376
Skąd: Południowy Wschód
Wysłany: 2014-07-30, 13:25:44   

TePe napisał/a:
Ogromny wcale nie znaczy wysoki.
Petersen szykował się do bójki, był wkurzony, napięty, w takich momentach ludzie puszą się, podnoszą ramiona i wyglądają szerzej niż zwykle.
Malinowski był chudy i taki byczek jak Petersen mimo, że nie był wysoki wyglądał przy nim ogromnie.

W takim razie jak określić około 2-metrowego, 120 kg żywej wagi, barczystego człowieka ?
Ogromny to ogromny, na pewno większy od człowieka którego można nazwać dużym.
Jednak między określeniem niski i barczysty a ogromny jest radykalna różnica.
 
 
Berta von S. 
Twórca
nienackofanka



Pomogła: 169 razy
Wiek: 52
Dołączyła: 05 Kwi 2013
Posty: 32587
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-07-30, 16:21:03   

Kaznodzieja napisał/a:

W takim razie jak określić około 2-metrowego, 120 kg żywej wagi, barczystego człowieka ?

Dryblas? Wielki drab? Osiłek? :)
_________________
Drużyna 5

 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  



Reklama:


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template forumix v 0.2 modified by Nasedo

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.

Zapoznaj się również z nasza Polityka Prywatnosci (z dn. 09.08.2019)

  
ROZUMIEM
Strona wygenerowana w 0,32 sekundy. Zapytań do SQL: 10