PanSamochodzik.net.pl Strona Główna
FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy Rejestracja  Album  Zaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Prawa autorskie - dylematy
Autor Wiadomość
Z24 
Forumowy Badacz Naukowy



Pomógł: 66 razy
Wiek: 61
Dołączył: 01 Gru 2012
Posty: 11310
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-09-08, 19:26:48   

Berta von S. napisał/a:
Z24 napisał/a:
Pierre Tendron napisał/a:
natomiast droga do właściwego skarbu prowadzi przez studnię-zasadzkę, której ominięcie traktujemy z ulgą... nawet Pan Samochodzik na to nie wpadł.

No właśnie!
:564: :564: :564:

Cwani jesteście :) Ja zawsze byłam przekonana, że trzeci korytarz był pod wodą. Ale to faktycznie raczej bez sensu, nawet zakładając, że skarby tam wkładano od jakiejś drugiej strony. Ciekawe swoją drogą, gdzie była ta druga strona (czyli wyjście z trzeciego korytarza), bo chyba też coś takiego musiało być.


Choć drugie wyjście z trzeciego korytarza nie jest bezwzględnie konieczne pomysł jest wart przemyślenia. Jak się rozbujamy, to napiszemy kontynuację z serii "brakujące lata" o kolejnej wyprawie po skarb templariuszy, którą na przyszły rok zapowiadają bohaterowie PSiT w "Zakończeniu". Jak wiemy, nie odbyła się w następnym roku, bo w lipcu PS zajmował się zagadką o kryptonimie "Golem" w Pradze a w sierpniu nad Jasieniem wąchał chloroform... Ale załóżmy, że wyprawa mogła się odbyć jeszcze następnego lata... ;-)
_________________
Z 24
 
 
Berta von S. 
Twórca
nienackofanka



Pomogła: 169 razy
Wiek: 52
Dołączyła: 05 Kwi 2013
Posty: 32587
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-09-08, 20:30:47   

Z24 napisał/a:
Jak się rozbujamy, to napiszemy kontynuację z serii "brakujące lata" o kolejnej wyprawie po skarb templariuszy, którą na przyszły rok zapowiadają bohaterowie PSiT w "Zakończeniu".

To by oczywiście by oczywiście było fajne wyzwanie (podobnie jak pociągnięcie zajawki, z końca Tajemnicy Tajemnic). Tylko te cholerne prawa autorskie... :/
_________________
Drużyna 5

 
 
PawelK 
Forumowy Badacz Naukowy



Pomógł: 14 razy
Dołączył: 03 Lip 2008
Posty: 6240
Wysłany: 2014-09-09, 07:56:04   

Berta von S. napisał/a:
Tylko te cholerne prawa autorskie... :/


To chyba jest bardziej problem w tym, że wydawnictwa nie chcą ryzykować bo nie do końca wiedzą jak zinterpretować prawo...
_________________


to travel hopefully is a better thing than to arrive
Robert Louis Stevenson 'Virginibus Puerisque'
 
 
 
Berta von S. 
Twórca
nienackofanka



Pomogła: 169 razy
Wiek: 52
Dołączyła: 05 Kwi 2013
Posty: 32587
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-09-09, 09:16:17   

Pierre Tendron napisał/a:
Berta von S. napisał/a:
Tylko te cholerne prawa autorskie... :/

Ale przecież my tylko... "po prostu jesteśmy grupą hobbystów" i tak nas należy traktować :)

Powiedz to spadkobiercom Nienackiego... :)

PawelK napisał/a:
Berta von S. napisał/a:
Tylko te cholerne prawa autorskie... :/

To chyba jest bardziej problem w tym, że wydawnictwa nie chcą ryzykować bo nie do końca wiedzą jak zinterpretować prawo...

Tak czy inaczej, książki z uzupełnieniem luk w kanonie nie wydasz :/
_________________
Drużyna 5

Ostatnio zmieniony przez Berta von S. 2014-09-10, 08:55, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Robin_DJ 
Czytał Samochodzika


Wiek: 44
Dołączył: 09 Wrz 2014
Posty: 61
Skąd: Tychy
Wysłany: 2014-09-09, 10:51:05   

Z24 napisał/a:
Jak się rozbujamy, to napiszemy kontynuację z serii "brakujące lata" o kolejnej wyprawie po skarb templariuszy, którą na przyszły rok zapowiadają bohaterowie PSiT w "Zakończeniu". Jak wiemy, nie odbyła się w następnym roku, bo w lipcu PS zajmował się zagadką o kryptonimie "Golem" w Pradze a w sierpniu nad Jasieniem wąchał chloroform... Ale załóżmy, że wyprawa mogła się odbyć jeszcze następnego lata... ;-)


Witam, jestem na forum od kilku chwil, ale czytuję je, jeszcze niedawno jako gość, od 2 lat.

Taka książka właśnie jest pisana :D Są gotowe 2 rozdziały, a koncepcja na całość przygody. Tylko spisać myśli...
Jestem wręcz fanatykiem 'Pana Samochodzika i templariuszy' przeczytałem go już kilkadziesiat razy od czasu mojego dzieciństwa i w lipcu tego roku postanowiłem napisać amatorską kontynuację :) Nie jestem, żadnym pisarzem, tylko fanem przygód Pana Samochodzika, zatem pisanie trochę potrwa. Zacząłem 29 lipca, jak wspomniałem 2 rozdziały są już gotowe. Chętnie założę osobny temat i wrzucę te dwa rozdziały, ale nie jestem pewny, czy mogę je podpisać swoim imieniem i nazwiskiem z racji praw autorskich do PS. Ktoś podpowie czy to nie zrodzi jakichś problemów?

Tytuł książki jakże prosty --> 'Pan Samochodzik i skarb templariuszy' :pomysl:
Ostatnio zmieniony przez Robin_DJ 2014-09-09, 10:53, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
Berta von S. 
Twórca
nienackofanka



Pomogła: 169 razy
Wiek: 52
Dołączyła: 05 Kwi 2013
Posty: 32587
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-09-09, 11:12:14   

Robin_DJ napisał/a:
Taka książka właśnie jest pisana :D Są gotowe 2 rozdziały, a koncepcja na całość przygody. Tylko spisać myśli...

No to brawo i życzę sił na resztę :564:

Ale z tą publikacją pod Twoim nazwiskiem myślę, że może być problem, nawet jeśli tylko na forum. Chociaż może da się to jakoś obejść (np. zmieniając imiona i nazwy?).
_________________
Drużyna 5

 
 
Nietajenko 
Forumowy Badacz Naukowy
Ojciec dwójki dzieci



Pomógł: 33 razy
Wiek: 46
Dołączył: 25 Lip 2011
Posty: 11847
Skąd: Olsztyn
Wysłany: 2014-09-09, 11:14:47   

Robin_DJ napisał/a:
Witam, jestem na forum od kilku chwil, ale czytuję je, jeszcze niedawno jako gość, od 2 lat.

Cieszę się więc, że kolega odważył się na rejestrację. Zapraszam więc do przywitalni abyśmy mogli kolegę oficjalnie poznać i powitać jak przystało na kulturalnych ludzi.

Przywitalnia
_________________
 
 
Robin_DJ 
Czytał Samochodzika


Wiek: 44
Dołączył: 09 Wrz 2014
Posty: 61
Skąd: Tychy
Wysłany: 2014-09-09, 11:26:49   

Berta von S. napisał/a:
Robin_DJ napisał/a:
Taka książka właśnie jest pisana :D Są gotowe 2 rozdziały, a koncepcja na całość przygody. Tylko spisać myśli...

No to brawo i życzę sił na resztę :564:

Ale z tą publikacją pod Twoim nazwiskiem myślę, że może być problem, nawet jeśli tylko na forum. Chociaż może da się to jakoś obejść (np. zmieniając imiona i nazwy?).


Nie chciałbym raczej ingerować w nazwy, imiona, itd. Książka jest praktycznie kontynuacją PSiT i opiera się całkowicie na zawartych tam wydarzeniach. Musi to byc zatem to samo nazewnictwo. Może publikacja pod pseudonimem? :) Nie zamierzam w sumie tego wydawać oficjalnie. Nawet wydawnictwa nie mają obecnie praw z tego co mi wiadomo...
 
 
Szara Sowa 
Ojciec Zarządzający



Pomógł: 153 razy
Wiek: 57
Dołączył: 24 Paź 2008
Posty: 48391
Skąd: Poznań
Wysłany: 2014-09-09, 12:05:44   

Robin_DJ napisał/a:
Nie zamierzam w sumie tego wydawać oficjalnie.


Myślę, że w tej sytuacji wrzucenie tu choćby jednego rozdziału nie powinno stanowić problemu. Ale prawnikiem nie jestem. :)
_________________
Drużyna 2

Nasze forum na facebooku: ./redir/facebook.com/pansamochodzikforum
Nasza forumowa geościeżka keszerska: ./redir/pansamochodzik.net.pl/viewtopic.php?p=240911#240911

 
 
Robin_DJ 
Czytał Samochodzika


Wiek: 44
Dołączył: 09 Wrz 2014
Posty: 61
Skąd: Tychy
Wysłany: 2014-09-09, 13:36:14   

Wrzucenie pod pseudonimem amatorskiego opowiadania w formie książki, napisanego dla fanów bez chęci zysku może stanowić taki problem?
 
 
Z24 
Forumowy Badacz Naukowy



Pomógł: 66 razy
Wiek: 61
Dołączył: 01 Gru 2012
Posty: 11310
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-09-09, 13:56:32   

Robin_DJ napisał/a:
Wrzucenie pod pseudonimem amatorskiego opowiadania w formie książki, napisanego dla fanów bez chęci zysku może stanowić taki problem?


Nie, jeżeli się nikt złośliwie nie przyczepi i nie zacznie Cię nękać policją, prokuraturą, pismami, pogróżkami, pozwami itp. Ale nie martw się zawczasu, ja Cię na pewno nie wsypię ;-) .
_________________
Z 24
 
 
Szara Sowa 
Ojciec Zarządzający



Pomógł: 153 razy
Wiek: 57
Dołączył: 24 Paź 2008
Posty: 48391
Skąd: Poznań
Wysłany: 2014-09-09, 13:59:44   

Z24 napisał/a:
Nie, jeżeli się nikt złośliwie nie przyczepi i nie zacznie Cię nękać policją, prokuraturą, pismami, pogróżkami, pozwami itp. Ale nie martw się zawczasu, ja Cię na pewno nie wsypię ;-) .


Zecie, nie przesadzasz trochę?
_________________
Drużyna 2

Nasze forum na facebooku: ./redir/facebook.com/pansamochodzikforum
Nasza forumowa geościeżka keszerska: ./redir/pansamochodzik.net.pl/viewtopic.php?p=240911#240911

 
 
Nietajenko 
Forumowy Badacz Naukowy
Ojciec dwójki dzieci



Pomógł: 33 razy
Wiek: 46
Dołączył: 25 Lip 2011
Posty: 11847
Skąd: Olsztyn
Wysłany: 2014-09-09, 14:02:54   

Póki nie będziesz z tego czerpał zysków nic Ci nie grozi. :)
_________________
 
 
Robin_DJ 
Czytał Samochodzika


Wiek: 44
Dołączył: 09 Wrz 2014
Posty: 61
Skąd: Tychy
Wysłany: 2014-09-09, 14:10:39   

Przygotuję prostą stronę tytułową, prześledzę jeszcze raz całe dwa rozdziały i być może nawet jutro zapodam na forum :)
 
 
Z24 
Forumowy Badacz Naukowy



Pomógł: 66 razy
Wiek: 61
Dołączył: 01 Gru 2012
Posty: 11310
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-09-09, 14:19:34   

Szara Sowa napisał/a:
Z24 napisał/a:
Nie, jeżeli się nikt złośliwie nie przyczepi i nie zacznie Cię nękać policją, prokuraturą, pismami, pogróżkami, pozwami itp. Ale nie martw się zawczasu, ja Cię na pewno nie wsypię ;-) .


Zecie, nie przesadzasz trochę?


Trochę ;-) . Ale wiesz jak jest: przeczyta to ktoś, kto sobie ubrda, że np. prawa pewnego WYDAWNICTWA ;-) zostały naruszone, bo ono tam komuś za coś zapłaciło i mogą nękać.
Pamiętam jak lat temu kilkanaście były giewałty z powodu twórczości pana Stojowskiego, który nawiązał do bohaterów "Trylogii" Sienkiewicza - tego, który nie był Ministrem Spraw Wewnętrznych ;-) . Do procesów chyba nie doszło.
_________________
Z 24
Ostatnio zmieniony przez Z24 2014-09-09, 14:22, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
PawelK 
Forumowy Badacz Naukowy



Pomógł: 14 razy
Dołączył: 03 Lip 2008
Posty: 6240
Wysłany: 2014-09-09, 15:18:51   

Szara Sowa napisał/a:
Zecie, nie przesadzasz trochę?


Niestety nie. Akurat pisanie utworów inspirowanych z wykorzystaniem bohaterów jest słabo uregulowane i generalnie warto mieć zgodę autora/posiadacza praw autorskich. W przypadku gdy takiej zgody się nie ma być może przed sądem będzie trzeba wykazywać, że się nie naruszyło praw autorskich a to nie jest proste.
_________________


to travel hopefully is a better thing than to arrive
Robert Louis Stevenson 'Virginibus Puerisque'
 
 
 
Szara Sowa 
Ojciec Zarządzający



Pomógł: 153 razy
Wiek: 57
Dołączył: 24 Paź 2008
Posty: 48391
Skąd: Poznań
Wysłany: 2014-09-09, 20:10:23   

Na ale przecież napisanie paru stron, bez wydawania tego i bez czerpania zysku, czy to może komuś podpaść?
_________________
Drużyna 2

Nasze forum na facebooku: ./redir/facebook.com/pansamochodzikforum
Nasza forumowa geościeżka keszerska: ./redir/pansamochodzik.net.pl/viewtopic.php?p=240911#240911

 
 
PawelK 
Forumowy Badacz Naukowy



Pomógł: 14 razy
Dołączył: 03 Lip 2008
Posty: 6240
Wysłany: 2014-09-09, 21:00:19   

Szara Sowa napisał/a:
Na ale przecież napisanie paru stron, bez wydawania tego i bez czerpania zysku, czy to może komuś podpaść?


To jest generalnie ciekawa sprawa, bo nie chodzi tutaj często o kasę jako taką (choć być może w znanym przez nas przypadku tylko i wyłącznie liczy się kasa), ale o jakieś zupełnie subiektywne odczucia autora - czasami o jakość pisania, czasami o zachowanie charakteru postaci, czasami o zachowanie charakteru powieści lub umieszczanie/nie umieszczanie niektórych wątków tematycznych.
Warto przeczytać sobie przemyślenia jednej z uczestniczek tego forum, choć one też nie są reprezentatywne dla tematu, pokazują wyłącznie jeden z aspektów tego skomplikowanego problemu ./redir/piekarska.blog.pl/?tag=lo-teria
_________________


to travel hopefully is a better thing than to arrive
Robert Louis Stevenson 'Virginibus Puerisque'
 
 
 
Kustosz
[Usunięty]

Wysłany: 2014-09-09, 23:29:49   

PawelK napisał/a:
Warto przeczytać sobie przemyślenia jednej z uczestniczek tego forum, choć one też nie są reprezentatywne dla tematu, pokazują wyłącznie jeden z aspektów tego skomplikowanego problemu ./redir/piekarska.blog.pl/?tag=lo-teria


Moim zdaniem opinia pani Piekarskiej jest nieco histeryczna, ale ma oczywiście prawo taką mieć. Natomiast opieranie jej na podstawach prawnych wynikających z ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych nie wydaje się być uprawnione: ./redir/forumprawne.org/prawo-autorskie/135451-fanfiction.html

Przyjęcie stanowiska pani Piekarskiej de facto wykluczałoby, bądź też w znacznym stopniu ograniczało możliwości tworzenia tekstów fan fiction, ponieważ ich istotą jest właśnie subiektywny odbiór uniwersum wykreowanego przez autora oryginału. Występowanie w tym wypadku o zgodę zabijałoby całą ideę.

Fanfiki są ok i dopóki nie czerpiemy korzyści materialnych wykorzystując bohaterów stworzonych przez innego autora etycznie wszystko jest w porządku. Nie dajmy się zwariować!
 
 
Robin_DJ 
Czytał Samochodzika


Wiek: 44
Dołączył: 09 Wrz 2014
Posty: 61
Skąd: Tychy
Wysłany: 2014-09-10, 07:11:32   

Trafiłem też na taki artykuł:
./redir/bartoszgrykowski.wordpress.com/2012/04/06/kontynuacja-i-fan-fiction-jako-przedmiot-prawa-autorskiego/

Generalnie sam nie wiem co zrobić, bo w sumie 2 rozdziały mógłbym już na forum zamieścić.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  



Reklama:


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template forumix v 0.2 modified by Nasedo

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.

Zapoznaj się również z nasza Polityka Prywatnosci (z dn. 09.08.2019)

  
ROZUMIEM
Strona wygenerowana w 0,4 sekundy. Zapytań do SQL: 10