Wysłany: 2018-11-05, 10:49:44 Przygoda w escape roomie
Hej, hej, warszawiacy, podwarszawiacy i przyjezdni goście, nie mielibyście ochoty na przygodę w escape roomie? Ja byłem wczoraj z dziewczynami w zamku templariuszy ./redir/roomescape.pl/pokoj-zagadek-rycerski/. Cóż, niestety mało spostrzegawczy głąb ze mnie i gdyby nie Milady i dzieciaki, którzy rozkminiają wszystko, moje zbielałe kości wkrótce walałby się gdzieś w zakamarkach zamczyska i budziły lęk wśród następnych poszukiwaczy przygód:)
W każdym razie żyjemy a zabawa była super. Nie jest to może najtańsza impreza, ale 180 złotych na pięć osób (tyle max wchodzi do escape roomu) da się przeżyć. Ma ktoś ochotę zmierzyć się z podobną zagadką? Zawsze można wziąć dwa różne pokoje gdyby znalazło się więcej chętnych. Jakby co, od razu proponuję termin – sobota 8.XII AD2018. Tylko uwaga, wizytę w escape roomie trzeba rezerwować odpowiednio wcześniej, więc spontaniczna akcja na ostatnią chwilę raczej odpada:)
Ostatnio zmieniony przez She 2019-08-27, 12:58, w całości zmieniany 3 razy
To ja się pochwalę, że też kiedyś byłam z Milady w pokoju zagadek
Świetny pomysł, Kustoszu!
Chętnie byśmy dołączyli, gdybyśmy mieli bliżej ...
Ale swoją drogą dość droga ta atrakcja jest w stolicy.
U nas chyba cena nie przekracza 100 zł za pokój.
Oj to chyba dawno nie sprawdzałaś - udało mi się znaleźć w Bydgoszczy za 150 w weekend 3-5 osób. Aczkolwiek są też tańsze, ale już tylko jeden nie przekraczał stówki.
Do stówki pewnie nie będę w stanie zbić ceny ale parę dyszek mam nadzieję się uda.
_________________
to travel hopefully is a better thing than to arrive
Robert Louis Stevenson 'Virginibus Puerisque'
Yvonne napisał/a:
U nas chyba cena nie przekracza 100 zł za pokój.
Oj to chyba dawno nie sprawdzałaś - udało mi się znaleźć w Bydgoszczy za 150 w weekend 3-5 osób. Aczkolwiek są też tańsze, ale już tylko jeden nie przekraczał stówki.
Pomogła: 49 razy Dołączyła: 03 Lut 2011 Posty: 4066 Skąd: Bezludna wyspa
Wysłany: 2018-11-05, 22:46:44
W Łodzi to koszt w przedziale od 120 do 160 zł.
Yvonne napisał/a:
To ja się pochwalę, że też kiedyś byłam z Milady w pokoju zagadek
A dokładniej w pokoju obok. Pamiętam jeszcze, że goszcząc u Ciebie jakiś czas temu zwiedzaliśmy schron przeciwatomowy, który reklamował escape room w swoich wnętrzach i brzmiało to ciekawie.
Kustoszu, nie bądź taki krytyczny wobec siebie. W końcu to Ty zrobiłeś coś na co żadna z nas by się nie odważyła, ale może nie będę zdradzać szczegółów bo to element gry a może ktoś kiedyś będzie miał ochotę zajrzeć do komnat Templariuszy.
Pomogła: 169 razy Wiek: 52 Dołączyła: 05 Kwi 2013 Posty: 32587 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2018-11-06, 01:41:45
Ja raz byłam w escape roomie i raczej się rozczarowałam (głównie swoim poziomem umysłowym). Miotaliśmy się nerwowo jak idioci po kilku pomieszczeniach i bez podpowiedzi w życiu byśmy nie wyszli...
Ale może na jakiś niefajny trafiłam, więc w sumie bym mogła jeszcze raz spróbować.
Tylko lepiej coś "dla początkujących", żeby się znowu nie zdołować.
Yvonne napisał/a:
To ja się pochwalę, że też kiedyś byłam z Milady w pokoju zagadek
A po francusku to chyba tak będzie: salle de devinettes?
Może być i tak
Być może rozbawił Cię ten pokój zagadek, Nietajenko, ale uwierz mi, że jeszcze dużo wody w Brdzie musi upłynąć, zanim zacznę używać angielskich nazw
Ja raz byłam w escape roomie i raczej się rozczarowałam (głównie swoim poziomem umysłowym). Miotaliśmy się nerwowo jak idioci po kilku pomieszczeniach i bez podpowiedzi w życiu byśmy nie wyszli...
Ze mną było podobnie. Byłem w pokoju szalonego chirurga i w tajemniczej komnacie w pałacu w Jedlince. W obu przypadkach jakby nie podpowiedzi to nie było szansy odnaleźć klucza do drzwi
_________________
Ostatnio zmieniony przez Kozak 2018-11-06, 10:33, w całości zmieniany 1 raz
Ja nie byłam. Obawiam się, że żadnego pożytku by ze mnie nie było.
_________________
Kustosz [Usunięty]
Wysłany: 2018-11-06, 18:32:55
Berta von S. napisał/a:
Ja raz byłam w escape roomie i raczej się rozczarowałam (głównie swoim poziomem umysłowym). Miotaliśmy się nerwowo jak idioci po kilku pomieszczeniach i bez podpowiedzi w życiu byśmy nie wyszli...
Podpowiedzi to część tej zabawy, ważne żeby nie było ich zbyt wiele. Wątpię czy jest wielu takich, którzy rozwalają system bez żadnych dodatkowych wskazówek.
Aldona napisał/a:
Obawiam się, że żadnego pożytku by ze mnie nie było.
Pozwolę sobie być skrajnie odmiennego zdania. Trzaskasz zagadki wolne, kalambury, rebusy etc, znalazłaś milion keszy, to wyśmienite referencje.
Pomógł: 14 razy Wiek: 41 Dołączył: 07 Maj 2014 Posty: 1607 Skąd: EZG
Wysłany: 2018-11-06, 21:22:37
Berta von S. napisał/a:
Ja raz byłam w escape roomie i raczej się rozczarowałam (głównie swoim poziomem umysłowym). Miotaliśmy się nerwowo jak idioci po kilku pomieszczeniach i bez podpowiedzi w życiu byśmy nie wyszli...
Myśmy też byli w escape roomie w łodzi i początek był taki, że Pan powiedział iż trudny na początek... a początek był taki jak pisze Berta miotany .... później okazało się, że nawet bez specjalnych podpowiedzi udało nam się pokonać zagadkę przed końcem czasu
Polecam, fajna zabawa, koszt w LDZ taki jak pisze Milady w Łodzi jest tego sporo
Pomogła: 169 razy Wiek: 52 Dołączyła: 05 Kwi 2013 Posty: 32587 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2018-11-06, 21:31:48
Kustosz napisał/a:
Podpowiedzi to część tej zabawy, ważne żeby nie było ich zbyt wiele. Wątpię czy jest wielu takich, którzy rozwalają system bez żadnych dodatkowych wskazówek.
No właśnie o to "wiele" się rozchodzi.
Kustosz napisał/a:
Aldona napisał/a:
Obawiam się, że żadnego pożytku by ze mnie nie było.
Pozwolę sobie być skrajnie odmiennego zdania. Trzaskasz zagadki wolne, kalambury, rebusy etc, znalazłaś milion keszy, to wyśmienite referencje.
Tak właśnie rozumowałam. Że skoro trzaskam zagadki wolne, kalambury i rebusy... to sobie świetnie poradzę. Ale nie chcę bynajmniej zniechęcać Aldony. Przyjeżdżaj do Wawy i daj się z nami zamknąć!
Jeśli Paweł jednak dołączy to mamy chyba team na jeden pokój zagadek (ukłony dla Yvonne), w składzie: Kustosz + Milady + Paweł + Berta + Aldona.
Pora więc wybrać pokój (oprócz rycerskiego, bo tam już byliśmy z Milady) i rezerwować termin i godzinę. Wtedy Paweł będzie mógł przystąpić do negocjacji.
./redir/roomescape.pl/escape-room/
Jak ktoś jeszcze ma ochotę, zgłaszajcie się. Uzbieramy drugą ekipę.
Ostatnio zmieniony przez 2018-11-07, 10:14, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.